Uff... Chyba z godzine tutaj wszystko uzupełniałam, chyba z godzinę kombinowałam nazwę. Myślę, że jakoś to ogarnęłam. A, więc mam na imię Ola i na blogspocie jestem nowa. Nigdy wcześniej nie prowadziłam tu bloga i trochę się mieszam, ale szybko to zajarzę. Słucham muzyki z 2oo9 roku. Ale ta płyta nigdy mi się chyba nie znudzi "Pyskaty - Pysk w pysk"... Dzisiaj się wynudziłam, zresztą w ostatnim czasie ciągle się nudzę, a jednak czuje ciągłe zmęczenie. Dziwne. Uff. Muszę się zabrać w końcu za siebie, matmę i niemiecki. Bo zaległości spooroo (wiem, że zdania się nie zaczyna od "bo").
Idę na kąpiel. Dobranoc. ; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz